Ciekawostka przyrodnicza, tekst zapożyczony ale niech no ja dorwę autora:
Łoś jest zwierzęciem dużym i silnym, o krępej, zwięzłej budowie. Długie silne nogi (badyle), masywne barki, rozbudowana klatka piersiowa i duża głowa osadzona na stosunkowo krótkiej szyi nadają łosiowi charakterystyczną postać. Kłąb wraz z występującym na nim owłosieniem tworzy wyraźny garb. Zad jest stosunkowo słabiej zbudowany. Głowa jest duża, silnie wydłużona, wąska. Ukośne nozdrza (chrapy) mają duże, skierowane ku dołowi otwory nosowe. Górna warga jest masywna i mięsista, o kształcie zbliżonym do czworokąta; zwisa nad wargą dolną. Uszy (łyżki) są duże i ruchliwe, owalnego kształtu. Oczy (świece) są stosunkowo małe, wypukłe, barwy brązowej. Na podgardlu zwisa narośl skórna, zwana brodą obrośnięta długim włosem. Owłosiony z wierzchu ogon (kwiat) ma tylko 7-9 cm długości, przylega do tułowia i jest nieomal nie zauważalny. Także zewnętrzne narządy płciowe byka nie rzucają się w oczy. (Ł: no tutaj to już autor przesadził!!!) Nogi łosia kończą się czterema palcami, których ostatnie człony ochraniane są grubymi racicami. Pomiędzy racicami występują gruczoły wydzielające substancje zapachowe (feromony). Okrywę włosową (suknię)łosia stanowią szorstkie, dość twarde, lekko sfalowane grube włosy. W chwilach podniecenia zwierzęcia włosy mu się jeżą. (Ł: a jeżą się jeżą a jakże…) Krótkie, elastyczne włosy znajdują się także na przedniej części pyska. (Ł: no ba…) W odróżnieniu od innych jeleniowatych, u łosia cała gęba włącznie z nozdrzami jest owłosiona. (Ł: Gęba też coś, pff…) Ubarwienie łosia jest ciemnobrunatne, niekiedy niemal czarne. Nieco jaśniejszy jest brzuch i okolice pachwin. Łoś zmienia suknię raz w roku- na wiosnę. (Ł: wypraszam sobie takie inpoderabilia, jak Łoś to i transseksualista zaraz?)
Rozród: W okresie godowym, we wrześniu i październiku, łosie gromadzą się czasem w grupy liczące nawet trzydziestu osobników. (Ł: Eeee… paru kolegów mam nie powiem, ale żeby zaraz orgie jakieś…) Podczas zalotów samce potężnie pobekują, napinając mięśnie szyi i łopatek, żeby wyglądać okazale. (Ł: Tia… kulturwa łosia…) Jest to pora roku, kiedy są najsilniejsze - ważą do 700 kg. Ich poroże - podstawowy atut "uwodzicielski" - ma wówczas piękny, matowo-brązowy odcień. Samce przechadzają się tam i z powrotem przed samicą, aby uwieść ją i zażarcie walczą między sobą na poroża.
Samice zachowują się wówczas w stosunku do siebie bardzo agresywnie i są równie hałaśliwe jak samce. Wydają płaczliwe, nosowe odgłosy (słyszalne z odległości 3 km), aby przywabić samca. Większość łosi jest monogamiczna w danym sezonie. (Ł: I co może qrwiarz jeszcze hm?) Kiedy partner zostanie wybrany, para formułuje się tylko wówczas, gdy wybranek akceptuje przy samicy młode z poprzedniego miotu.
Behawior: Łoś ma doskonały węch, dobry słuch i nieco gorszy wzrok. Od pierwszego dnia życia łoszaki wydają głos o wysokim tonie, gdy żądają opieki matki lub uwagi. Później porozumiewają się z matką raczej za pomocą gestów niż dźwięków. (Ł: Aha to znam…) Niezwykle długie nogi dobrze służą łosiom do brodzenia w błocie, wodzie lub śniegu (Ł: Tak śniegu tak…) oraz do przekraczania przeszkód terenowych. Okresy maksymalnej aktywności łosi przypadają na brzask i zmierzch (Ł: Mhm…). W dni bardzo wietrzne łosie nie są aktywne i często pozostają w legowiskach. W swoich ulubionych ostojach o obfitej bazie żerowej (Ł: Mhm…) i przy dostatku wody (Ł: piwa) łosie są na ogół mało ruchliwe.
I niech ktoś powie, że Łoś to nie ma przejebane...